... ważna jest dla mnie rodzina. Mama, tato, brat. Oczywiście bez dwóch zdań Wu. i Maleństwo.
... jestem coraz bardziej ciekawa świata.
... jestem coraz "pełniejsza" marzeń i pragnień, które chcę spełniać.
... ważne jest dla mnie życie, które trwa.
W końcu niedziela spędzona we dwoje. Spokój, cisza, My i czas. Można było się po śmiać, po gadać, pobyć ze sobą ot tak po prostu. Można się po przedrzeźniać i po wkurzać nawzajem a później się udobruchać buziakiem ;). Spędziliśmy czas w kilku miejscach, które od początku mają dla nas jakieś znaczenie. Nawet deszcz i burza nie popsuły nam tych chwil. Jestem szczęśliwa, że mam JEGO - faceta jakiego zawsze chciałam mieć. Jestem szczęśliwa, że mamy dzidzię i że zawsze i pomimo wszystko chcemy być razem.
Dziś odrobina więcej zdjęc. Właśnie z tych miejsc. Z Naszych miejsc.
Przepiękne te miejsca i zdjęcia.
OdpowiedzUsuńtez tak myślimy ;)
OdpowiedzUsuńOj, jak tam ładnie :) i zastanawiam się teraz nad miejscem, gdzie są góry i jezioro i fajne lasy. Żywiec, Solina.
OdpowiedzUsuńA my wczoraj mieliśmy trochę zwariowany dzień i momentami nieprzyjemny, bo L. niestety ma taką sytuację w domu, że przez najbliższe 1,5 roku (albo i 3 lata, w zależności czy zdecyduje się robić magisterkę) będzie tracił 3 stówy miesięcznie, żeby płacić czynsz w mieszkaniu jego rodziców z którego się wyprowadza do mnie, "bo musi mieć możliwość, żeby gdzieś wrócić, gdybyśmy się rozstali, a jego rodzice nie mogą być stratni" (nie żeby oni mieli wielki dom, jeździli super samochodami i byli właścicielami mieszkania). Jestem trochę na to zła, ale przynajmniej zaczęli mnie powoli akceptować, bo dostałam prezent znad morza od nich.
Sorry, że tak Ci o tym piszę, ale komuś muszę, a osobie, której nie znasz jest trochę łatwiej opowiedzieć o wszystkim.
Oj jak milutko, aż czuć to szczęście bijące od ciebie :) Aby tak zawsze było, pozdrawiam cieplutko
OdpowiedzUsuńszczesliwa-mama25
Ewciak - dobrze jest byc w gronie tych szczęśliwych :)
OdpowiedzUsuńKasia - W Żywcu nie byłam jeszcze, może kiedyś się wybierzemy, ale to już pewne we troję ;)
Co do tej sytuacji to już wiesz kochana co myślę.
I nie masz za co przepraszac - pisz z czym chcesz i kiedy tylko masz ochotę ;) Chętnie wysłucham :)
iskiereczka25 - Mam nadzieję, że zawsze tak będzie :) również pozdrawiam ;)