Za oknem piękne słońce od rana. Wczoraj wieczorem był grill na działeczce. A dzisiaj zastanawiam się co robić bo Wu cały dzień w pracy a ja sama w domu. Nie chce mi się już sprzątać bo nie mam siły na to. Po za tym znowu mam jakieś skierowanie na badania (CRP) i nie wiem co to i trochę się boję... :( Wie któraś z Was co to za badanie i na czym polega i czy mam się jakos do niego specjalnie przygotować czy coś? Martwię się tymi badaniami co rusz :(
Na brzuszku coraz większe "guleczki". Misio się kręci w środeczku i chyba coraz ciaśniej tam mojemu szkarbowi ;) Już tak chciałabym mieć przy sobie to swoje maleństwo choć z drugiej strony to chciałabym żeby jeszcze długo, długo ten brzuszek został i żebym mogła czuć kopniaki i w ogóle. Uwielbiam to uczucie ;)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz