... więc wpuściłam je do naszego mieszkania.
I tak mi dobrze. Ostatnio pisałam o zmianach. Trochę ich w moim życiu jest. Trochę zmieniam się ja. Trochę zmienia się moje otoczenie. Za oknem wciąż zmienia się pogoda :) ale dziś wszystko jest takie jak chce. Dziś. Bo nie wiem jak będzie jutro. Ale dziś postanowiłam być szczęśliwa.
Zmieniłam trochę styl ubierania się. Były więc i zakupy. Zaczęłam stawiać na kolory a nie tylko na to co szare albo bure i ponure. Czerwone balerinki są i czerwone paznokcie też. Gdzieś między wszystkimi ciuchami coraz częściej pojawiają się rzeczy krótkie, których kiedyś nienawidziłam. Spódniczki. Sukienki. Krótkie spodenki. Chyba najwyższa pora na takie zmiany.
Tylko finansowo wciąż mogłoby być lepiej. Ale nie narzekam. Bo przyszło rozliczenie. I tak jak już pisałam były zakupy więc jest dobrze. Jeszcze tylko więcej słońca i będzie super! :)
Ściskam!
I wybaczcie mi moją nieobecność. Ale gdy tylko jest na dworze troszkę słońca to nas w domu brak. No i z laptopem się mijam przez to. :)
a wiesz, ze od kiedy mam Mikolaja to tez zaczelam kupowac kolorowe ciuchy? ;p
OdpowiedzUsuńchyba dzieci zmieniaja... na kolorowo!
Kolory są super i zmiany też:) U mnie też bardziej kolorowo:) A może zakupy w sh? Ja ostatnio tylko tam kupuję,po co przepłacać:D
OdpowiedzUsuńJa ostatnio też to uskuteczniam :) Jednak parę rzeczy kupiłam w sklepie i na allegro bo w sh nie mogłam się ich doszukać :D hehe.
UsuńTo ja do tych zmian słońca jeszcze życzę :)
OdpowiedzUsuńTrzeba się zmieniać. Bo wszystko dookoła się zmienia :)
Ciesze sie, ze u Ciebie lepiej, bo ostatnio bywalo juz bardzo smutno... A ja lubie czytac, ze u wszystkich dobrze sie dzieje! :)
OdpowiedzUsuńJa kolory lubilam od zawsze, szczegolnie na wiosne i lato moja szafa tryska wrecz pastelami I mocniejszymi akcentami tez. :)
Ooo, jak optymistycznie! :-D
OdpowiedzUsuńCieszę się!
A zmiany są dobre, bardzo dobre! :-)
Bardzo się cieszę, że u Ciebie tak radośnie :) Oby tak dalej!
OdpowiedzUsuńOby tej energii jak najwięcej! ; )
OdpowiedzUsuń